Archiwum wystaw


Opowieści z miasta włókniarek



Budynek D, III piętro

Wystawa czynna od 5.10.2017 r. do 3.12.2017 r.

„Opowieści z miasta włókniarek” to wystawa byłych łódzkich włókniarek i włókniarzy. Łódź - jej charakter i tożsamość - ukazana z osobistej perspektywy osób zatrudnionych w przemyśle włókienniczym, bezpośrednio doświadczających jego pomyślności i upadku.

- Każdy mówił, że po prostu szkoda tych zakładów. Tyle lat przecież to słynęły te fabryki Scheiblera, to wszystko tak, tyle lat były przecież, od dawien dawna. I to zostało zniszczone. To zostało zniszczone – Barbara, pracownica ZPB „Uniontex”.

- W tym zakładzie, ja byłam bardzo dobrym pracownikiem! W jednym zakładzie. Przedtem się ceniło pracowników, jak pracowali długo w zakładzie – Irena, pracownica ZPD „Marko”.

- To był zakład wielopokoleniowy, jak większość włókienniczych, to był zakład wielopokoleniowy. Po prostu z pokolenia na pokolenie ludzie szli. Bo mój tata pracował na przykład na dziewiarni jako dziewiarz, moja babcia pracowała na oddziale szwaczki była majstrową, tak to się kiedyś mówiło na oddziale szwalni, ja poszłam - pracowałam. Mojego męża na przykład rodzina cała jest z “Pierwszej”, wszyscy pracowali w tym zakładzie, moja teściowa, mój teść, mojego męża siostra, mój mąż i ja. Cała rodzina w “Pierwszej”. Jak się to zaczęło chylić ku upadłości, jak zaczęło padać włókiennictwo, to było straszne dla niektórych rodzin, bo praktycznie wszyscy tracili pracę - Ewa, pracownica ZPJ „Pierwsza”

- Mówię – było mi tak strasznie przykro, że.. że muszę odejść. Że akurat no ja i tak.. i tak.. płakać mi się chciało. Mówię - Boże, starałam się, przychodziłam na te nadróbki też. A teraz tak się chcą mnie pozbyć – Danuta, pracownica ZPW „Wiosna Ludów”.

Łódź od XIX wieku była największym w Polsce ośrodkiem przemysłu włókienniczego, należąc jednocześnie do ścisłej światowej czołówki w tej branży. Włókiennictwo nie tylko napędzało gospodarkę miasta, ale także tworzyło jego tożsamość. Przez półtora wieku codziennością tego miasta były górujące nad zabudową mieszkalną kominy, długie mury z czerwonej cegły, przestronne hale fabryczne wypełnione równymi rzędami maszyn, przy których stały prządki, tkacze, cerowaczki, brakarki, dziewiarze... Kiedy w latach 90. XX wieku łódzki przemysł włókienniczy upadł wskutek transformacji ustrojowej i konkretnych decyzji politycznych, utraty rynków zbytu, chaotycznej prywatyzacji, wzrostu produkcji dalekowschodniej i likwidacji zakładów pracy, załamała się nie tylko gospodarka miasta, ale także jego pole symboliczne. Tysiące ludzi, którzy przez lata wiązali swoje życie z włókiennictwem przez oddaną pracę i niejednokrotnie wybór wykształcenia, w bardzo krótkim czasie utraciło poczucie bezpieczeństwa, środki do życia, istotną część swojej tożsamości. Zostali bez realnej pomocy ze strony władz i nadziei na nowy początek. 

Wystawa „Opowieści z miasta włókniarek” to zwieńczenie kilkumiesięcznego procesu opierającego się na współpracy z byłymi łódzkimi włókniarkami i włókniarzami. Działanie rozpoczęło się zbieraniem historii mówionych. Następnie wszystkie osoby, które podzieliły się swoimi opowieściami zostały zaproszone do współtworzenia wystawy. Podczas dziesięciu spotkań warsztatowych (z których osiem odbyło się z Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, a dwa w Muzeum Fabryki) grupa robocza wspólnie tworzyła prace, wykorzystując wspomnienia, refleksje, przyniesione zdjęcia oraz inne pamiątki. Stały się one przedłużeniem zebranych opowieści. Efekty pracy oraz fragmenty przekazanych historii mówionych znajdą się na wystawie. 

Projekt Łódzkiego Stowarzyszenie Inicjatyw Miejskich „Topografie”

Twórcy: Bogdan Chibowski, Mieczysława Folwarska, Marek Gosa, Stanisława Hak, Józef Kłosiński, Włodzimierz Kubyszek, Stanisława Kuligowska, Ewa Perlińska, Jadwiga Stysińska, Barbara Supera, Elżbieta Szybert, Ryszard Tarazewicz, Zbigniew Włodarczyk

Swoimi historiami podzielili się: Marek Burski, Bogdan Chibowski, Irena Fabjańska, Karol Fabjański, Marek Gosa, Stanisława Hak, Józef Kłosiński, Leokadia Kubiak, Włodzimierz Kubyszek, Stanisława Kuligowska, Mirosław Kuligowski, Alina Marchewka, Edward Marchewka, Grażyna Matuszewska, Danuta Narojczuk, Ewa Perlińska, Jadwiga Stysińska, Barbara Supera, Natalia Surdy, Ryszard Tarazewicz, Zbigniew Włodarczyk

Koordynacja i koncepcja: Izabella Alwingier i Joanna Kocemba
Opieka merytoryczna: Marta Madejska i Agata Zysiak
Konsultacja: Maria Parczewska, Leszek Karczewski
Promocja: Justyna Lesiak
Zdjęcia: Marcin Żebrowski
Grafika: Piotr Lipski
Transkrypcje: Jarosław Kubiak, Kinga Karp
Opracowanie dźwięku: Mateusz Bielichowski

Partnerzy: Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, Muzeum Fabryki

Projekt dofinansowany z dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

    

Zobacz również


DRUGA SKÓRA

Wystawa Druga skóra stanowi efekt międzynarodowego projektu Struktury przeplatania, tkanina jako materiał, metoda, nośnik organizowanego przez Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, Szkołę Doktorską ASP im. Jana Matejki w Krakowie i Uniwersytet w Bergen — Wydział Sztuk Pięknych, Muzyki i Projektowania.

Nowy rozdział

Projekt Nowy rozdział to cykl sześciu spotkań i wizualnych prezentacji. W kolejnych odsłonach pojawiają się sylwetki dwunastu bohaterek – pisarek, projektantek, aktywistek, artystek. Wszystkie wybrały podążanie własną drogą. Dla wielu z nich ten wybór oznaczał wyjście poza kulturowo zdefiniowane role.

ZMĘCZENIE MATERIAŁU. OGÓLNOPOLSKA WYSTAWA TKANINY UNIKATOWEJ

Wystawa skupia się na związkach tkaniny artystycznej i innych dziedzin sztuki będących elementem współczesnego polskiego krajobrazu artystycznego.

„Costumes and contemplations”

Wystawa „Costumes and contemplations”, prezentowana w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, jest pierwszą z cyklu ekspozycji, na których spotykają się prace projektantów kilku różnych pokoleń. Wszystkich autorów łączy związek z Akademią Sztuk Pięknych w Wilnie.

ŁÓDŹ: PRAKTYKA SPOŁECZNEJ INTERAKCJI

Istotą sztuki Khomenko są eksperymenty z tkaninami, które artystka przeprowadza wspólnie z grupą ochotników. Razem z nimi bada i tworzy nowe kroje oraz połączenia kolorystyczne. Estetyka projektów powstaje spontanicznie, ale ich realizacja oparta jest na technologicznej precyzji. Kijowianka opracowała bowiem własną metodę zgniatania i sprasowywania materiałów, która jest czymś więcej niż tylko upcyclingiem.