Rezydencja w Bergen, 4–10.08.2022


 



Ostatnia z rezydencji (Bergen, 4–10 sierpnia), w której wzięli udział uczestnicy projektu „Struktury przeplatania: tkanina jako materiał, metoda, nośnik” nieco mocniej uwypukliła związki historycznych wzorów, dawnych technik tkackich i współczesnych metod produkcji. Historię akle (tradycyjnej kapy o charakterystycznej kolorystyce i pasmowych wzorach) przedstawiła artystka Marta Kløve Juuhl, a Kari Dyrdal – wieloletnia profesorka tkaniny na Wydziale Sztuki Uniwersytetu w Bergen – opowiedziała o historii współczesnej tkaniny artystycznej w Norwegii, która obecna jest nie tylko w instytucjach wystawienniczych, lecz także budynkach publicznych.

Wizyta w miejscowości Utne położonej we fjordach Hardanger, w której mieści się Folkemuseum było kolejnym spotkaniem z tradycyjnymi haftami, tkaninami ludowymi i szczególnymi dla tego regionu tradycjami. Z kolei odwiedzając Arne, niedaleko Bergen, uczestnicy mogli porównać jak wyglądały początki przemysłu bawełnianego na zachodzie Norwegii z doświadczeniami Łodzi i Białegostoku. Przykładem odrodzenia tradycji fabrykanckiej w tym mieście jest rodzinna firma Oleana, od lat 90. XX wieku produkująca damską konfekcję w duchu sustainability.

 

Dzień 1 – Ze wschodu na zachód

 

Nasza ponad 7-godzinna podróż z Oslo do Bergen odbyła się linią „Bergensbaden”, która jest najwyżej położoną trakcją kolejową w północnej Europie. Historia tej trasy o długości 496 kilometrów, biegnącej przez dzikie górskie tereny, sięga 1875 roku, kiedy rozpoczęto jej budowę. Trwała ona 34 lata a zatrudnieni przy tej inwestycji robotnicy ręcznie wydrążyli wszystkie 182 tunele w twardej skale gnejsowej. W listopadzie 1909 roku zainaugurowano jej działalność i pierwszy pociąg z Bergen dotarł do stacji Oslo. My jechaliśmy w przeciwnym kierunku, ale i nas urzekły widoki m.in. na najwyższy europejski płaskowyż Hardangervidda.

Po dotarciu do Bergen i krótkim odpoczynku skierowaliśmy kroki na szczyt Fløyen – jeden z siedmiu otaczających miasto, z którego roztacza się przepiękna panorama na Bergen i okolice. Wieczorna kolacja przy ognisku zainaugurowała drugą z rezydencji odbywającą się południowo-zachodnim okręgu Norwegii – regionie Vestland.


Na promie w drodze do Hardanger Folkemuseum, fot. Ala Savashevich


Widok na Bergen ze wzgórza Fløyen, fot. Ala Savashevich

 

Dzień 2 – Początki przemysłu bawełnianego na zachodzie Norwegii i produkcja w duchu sustainability

 

Dzień spędziliśmy w Ytre Arne, niedaleko Bergen – ośrodku związanym z początkami przemysłu bawełnianego na zachodzie Norwegii i pierwszą w kraju mechaniczną tkalnią bawełny ufundowaną w 1846 roku przez Petera Jebsena. W bardzo szybkim czasie na terenie A/S Arne Fabrikker pojawiły się kolejne budynki takie jak przędzalnie, farbiarnie, bielarnie, a brat Jebsena – Jürg Jebsen zbudował w tym samym miejscu w 1852 roku fabrykę wyrobów wełnianych. Firma szybko się rozwijała i w latach 60. XX wieku była jednym z największych producentów tekstyliów w kraju (pościeli, przędzy, śpiworów, pikowanych koców i nie tylko), a wokół fabryki rozwinęło się miasto przemysłowe  m.in. ze szkołą zawodową i klubem sportowym. Wraz z kryzysem tekstylnym jej rentowność spadła i w 1972 roku fabryka otrzymała nowego właściciela – częściowo państwowy Norion, a jej produkcja została zmniejszona.


Prezentacja Gerdy S Fuglerud (CEO) w fabryce tekstyliów Oleana o historii marki i jej rozwoju, Ytre Arna, fot. Magdalena Ziółkowska
 

Zwiedzanie muzeum fabryki i historycznej ekspozycji, podzielonej na tematyczne sekcje poświęcone życiu codziennemu robotników, etapom produkcji i codziennej pracy, pozwoliło nam skonfrontować te doświadczenia z rozwojem przemysłowym Łodzi i Białegostoku. Po latach niemal całkowitego upadku tradycja fabrykancka w Yter Arne odrodziła się dzięki innej rodzinnej firmie Oleana, która od lat 90. XX wieku produkuje damską konfekcję. Motywy kwiatowe, mocne kolory i kontrastowe wzory to znak rozpoznawczy damskiej konfekcji wełnianej, podobnie jak jej wysoka jakość. O historii marki i jej rozwoju w duchu sustainability opowiedziała nam Gerda S. Fuglerud – córka właścicieli firmy i jej dyrektor zarządzająca. Zaś główna projektantka marki – Matilda Norberg pokazała nam różne etapy pracy nad tworzeniem najnowszej kolekcji w oparciu o filozofię marki, która zakłada m.in. naprawę starszych modeli.


W pracowni Marty Kløve Juul na tle historycznego typu tkanin zwanej åkle, Arna, fot. Magdalena Ziółkowska

Niedaleko białej fabryki, w innych budynkach postfabrycznych znajdują się m.in. pracownie artystów. Wizyta w jednej z nich – u Marty Kløve Juul – była spotkaniem z historycznym typem wełnianej tkaniny kapowej zwanej åkle, W zależności od regionu zmieniają się motywy i struktura splotu. Marta Kløve Juul jest jedną z najwybitniejszych tkaczek oraz autorek opracowań naukowych o historycznych technikach i narzędziach tkackich, a jej projekty (m.in. stroje historyczne zamawiane dla muzeów czy projekty strojów liturgicznych dla kościołów) łączą tradycję i historyczne elementy ze współczesną kolorystyką i formą.

 

Dzień 3 – Bergen, czyli Bryggen. Hanzeatycka historia miasta i sztuka współczesna

 

Spacer po historycznej części Bergen – Bryggen i Schřtstuene, czyli hanzeatyckim dystrykcie handlowym – skierował naszą uwagę na ten fragment historii i rozwoju miasta oraz wynikające z nich znaczenie w kulturze norweskiej. Dzielnica kupców hanzeatyckich, która sięga XIV wieku i zabudowa drewnianych domów, wielokrotnie trawionych pożarami, ukazuje ślady niespotykanej w skali światowej organizacji społecznej jednego z najstarszych dużych portów handlowych Europy Północnej. 


Spacer po historycznej części Bergen – Bryggen i spojrzenie na hanzeatycką historię miasta, fot. Magdalena Ziółkowska
 

Podążanie śladami historii zaprowadziło nas do kilku instytucji wystawienniczych Bergen, cieszącego się opinią jednego z najważniejszych ośrodków życia artystycznego w kraju. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od KODE 2 z wystawą retrospektywną ceramiki Niny Malterud – rektory Akademii Sztuk Pięknych w Bergen w latach 70. Następnie udaliśmy się do KODE 4 prezentującego projekt The Queer Gaze ukazujący – poprzez zbiory muzealne – historię i różnorodność queerowych perspektyw. Zwiedziliśmy także Kunsthalle i niezwykle osobistą, poświęconą historii ojca, wystawę indywidualną Lene Berg – jednej z najważniejszych współczesnych artystek i reżyserek filmowych.

 

Dzień 4 – Kiedy tkanina spotyka się z rzemiosłem

 

Kolejnego dnia rezydencji już nie tylko historia przemysłu włókienniczego, lecz także praktyka rzemieślnicza znalazły się w centrum naszej uwagi. Spotkanie z Ase Eriksen – tkaczką, badaczką i nauczycielką specjalizującą się w technikach wzornictwa opartych na krosnach ręcznych, dotyczyło twórczej pracy z tradycyjnymi wzorami i ich współczesnym zastosowaniem w sztuce tkaniny. Dzięki wieloletnim podróżom artystka stworzyła archiwum przykładów tkanin i technik tkackich z całego świata, które pozwala jej dziś wykorzystywać ten zbiór w działaniach artystycznych i edukacyjnych, studiach nad charakterystyką kultur tekstylnych.

 

Ponieważ spotykanie historii i współczesności w obszarze tkaniny artystycznej jest głównym tematem rezydencji, to Muzeum Przemysłu Tekstylnego Salhus (Tekstil Industimuseet) było kolejnym punktem na naszej liście, który pozwalał nam dostrzec specyfikę i wyjątkowość twórczości z jeszcze innej perspektywy. Instytucja mieści się w budynku dawnego młyna Salhus Tricotagefabrik (fabryki dzianin), w położonym nad fiordem miasteczku Salhus, 3 km na północ od Bergen. Salhus było częścią kompleksu przemysłu włókienniczego w Norwegii. Ewoluowało od małego miasteczka z gospodą i przystankiem na fiordzie do osady miejskiej tworzonej przez niedużą, ale dynamiczną społeczność przemysłową, z trzema fabrykami włókienniczymi, w tym Salhus Tricotagefabrik, Salhus Vćverier i Birkelund Trikotasjefabrikk. Miasto i fabryka były tam ze sobą ściśle powiązane i od siebie zależne. Po zamknięciu Salhus Tricotagefabrik (działającej w latach 1859–1989) jej sprzęt, dokumentacja, materiały zostały zachowane z myślą o przyszłym muzeum, które opowiadałoby historię regionalnego dziedzictwa przemysłowego i włókiennictwa. Założone w 1992 roku Tekstil Industimuseet zostało oficjalnie otwarte w 2001 roku i obecnie koncentruje swoją działalność na edukacji, dokumentacji i badaniach nad norweskim przemysłem dziewiarskim i tekstylnym. W 2020 roku budynki fabryki zostały objęte ochroną przez Norweski Dyrektoriat Dziedzictwa Kulturowego. Historia Salhus opowiada o rozwoju miast fabrycznych i o tym, jak maszyny zmieniły warunki pracy i produkcji od społeczeństwa preindustrialnego do epoki przemysłowej, przekształcając życie i kulturę włókienniczą na kilka pokoleń.

 

W ramach Muzeum Przemysłu Tekstylnego, część dawnej szwalni, została oddana na przestrzeń wystawienniczą, gdzie w ramach programu kilku wystaw rocznie organizuje prezentacje artystów interpretujących takie tematy jak tkanina, przemysł, praca i zrównoważony rozwój. Wystawa Voices – artystki i absolwentki Wydziału Sztuki Uniwersytetu w Bergen Danieli Bergschneider – pokazuje relacje tekstyliów i ceramiki, eksperymentując z doświadczeniem percepcji i wartościami estetycznymi.

 

Dzień 5 – Tkanina na Akademii

 

Po intensywnym zgłębianiu tradycji regionu w zakresie tkaniny, kolejny dzień spędziliśmy na uczelni. Wydział Sztuki, Muzyki i Projektowania Uniwersytetu w Bergen jest naszym partnerem w projekcie, a tkanina to główny przedmiot pracowni prowadzonej m.in. przez prof. Tima Parry-Williamsa. Po zwiedzaniu kampusu i specjalistycznych laboratoriów przeznaczonych do różnych etapów obróbki materiałów obejrzeliśmy prezentacje przygotowane, specjalnie na tę okazję, przez wybitne artystki współczesnej tkaniny i wieloletnie profesorki tej akademii – Kari Dyrdal i Ingrid Aarset na temat ewolucji ich drogi twórczej – od tradycyjnej edukacji opartej na kunszcie rzemiosła tkackiego do najnowszych technik związanych z drukiem cyfrowym.

 

Kari Dyrdal rozpoczynała praktykę od kompozycji powstających na tradycyjnych ręcznych krosnach, z czasem przechodząc w tryb przemysłowej produkcji. W ostatnich latach jej twórczość stała się rozpoznawalna dzięki monumentalnym, abstrakcyjnym pracom opartym na obrazach fotograficznych. Artystka bada w nich język osnowy i wątku, materiału i koloru, aby stworzyć dynamiczne i wciągające powierzchnie. Przypominają one elementy natury – wodę, skały. Portfolio Dyrdal obejmuje realizację wielu zamówień publicznych m.in. dla budynków użyteczności publicznej, które stanowiły dla niej zarówno wyzwanie, jak i pozwalały rozwijać praktykę w innych kierunkach. Dyrdal była aktywnym członkiem ruchu norweskich artystów, którzy od lat 70. walczyli o uznanie i wsparcie dla praktyk artystycznych opartych na materiale. Artystka została także nagrodzona medalem na Międzynarodowym Triennale Tkaniny w Łodzi.

 

Ingrid Aarset jest z kolei artystką pracującą w oparciu o tradycję drukowania tkanin, barwienia, efektów powstających na ich powierzchniach. W swoich pracach często wykorzystuje wiele warstw kolorowych i ciętych tkanin, ornamentykę dwu- i trójwymiarowych płaszczyzn nakładających się na siebie. W szczególności eksperymentuje z (laserowym) wycinaniem wzorów i koronek o renesansowej proweniencji w dużych lub ponadwymiarowych formatach.

Jako pionierka cięcia laserowego w sztuce tekstylnej Aarset była odpowiedzialna za wprowadzenie tego narzędzia do praktyki artystycznej na tutejszym Wydziale, gdzie jest profesorem nadzwyczajnym w dziedzinie sztuki.

 

Dzień 6 – Utne we fjordach Hardanger, czyli tradycja haftu i tkaniny ludowej


Widok na fjordy Hardanger,  fot. Magdalena Ziółkowska

Z Bergen wyruszyliśmy do fiordu Hardanger, aby odkryć przykłady lokalnej tożsamości kulturowej i jej specyfikę. Miejscowości znajdujące się w dolinach i fiordach scentralizowano, bowiem dla poszczególnych społeczności ważne było życie w bliskiej odległości od siebie, a także pielęgnowanie lokalnych tradycji związanych z ważnymi wydarzeniami w cyklu roku. Tożsamość była i jest ważna, co znajduje najczytelniejsze przejawy w przedmiotach sztuki ludowej i opowieściach z regionu Hardanger, tak charakterystycznych w formach, jak i narracjach, które ujawniają.


Oprowadzanie po wystawie stałej strojów narodowych i haftu z Agnete Silversten, główną kurator i dyrektor, Hardanger Folkemuseum w Utne, fot. Magdalena Ziółkowska


Ekspozycja historycznych i współczesnych bunadów, Hardanger Folkemuseum w Utne, fot. Magdalena Ziółkowska


Wizyta w magazynach kolekcji tkanin i ubiorów historycznych z Agnete Silversten, główną kurator i dyrektor, Hardanger Folkemuseum w Utne, fot. Magdalena Ziółkowska

 

Hardanger Folkemuseum znajduje się w pięknej miejscowości Utne, przylegającej do fiordu. Muzeum, założone w 1911 roku, jest częścią Hardanger i Voss Muzeum. Jako repozytorium dziedzictwa kulturowego obszaru Hardanger eksponuje regionalne hafty, tradycyjne stroje i tekstylia oraz największą w Norwegii kolekcję starych skrzypiec. Teren muzeum, położony przy sadzie owocowym, obejmuje skansen z rekonstrukcją tradycyjnego gospodarstwa, w którym najstarszym budynkiem jest średniowieczny dom z bali z centralnie umieszczonym ogniskiem. Mieści się tu również stary sklep, chata dzierżawcy i drewniana fabryka nart.

W domku nad morzem znajduje się także kilka tradycyjnych łodzi Hardanger.

 

Po wystawie stałej strojów narodowych i haftu oraz wystawie czasowej bunadów prezentowanych w budynku głównym zostaliśmy oprowadzeni przez Agnete Silversten – główną kuratorkę i dyrektorkę muzeum. Ponadto mieliśmy okazję odwiedzić magazyn zbiorów, w którym przyglądaliśmy się poszczególnym elementom narodowego stroju.

 

Dzień 7

 

Ostatni dzień rezydencji to powrót do Bergen i wizyta w Hĺkon´s Hall – ważnym miejscu z punktu widzenia znaczenia miasta w historii Norwegii. Okazałe wnętrze, ozdobione gobelinami i tkaninami zamówionymi u artystów (m.in. Synnove Anker Aurdal – autorki dwóch obiektów) było dowodem na to, jakie znaczenie sztuka użytkowa odgrywa na arenie kulturalnej i w życiu publicznym. Hĺkonshallen (Sala Hĺkona) to średniowieczna kamienna sala w Bergen i część Bergenhus Festning (twierdzy). Zbudowana została w latach 1247-1261 przez króla Hĺkona Hĺkonssona (1217–1263) jako królewska rezydencja i sala bankietowa. Wraz z wieżą Rosenkrantzt jest ona świadectwem okresu, kiedy królewska siedziba Norwegii znajdowała się w Bergen. Sam budynek przeżywał okresy zarówno zaniedbania (z powodu zmiany przeznaczenia), jak i poważnych inwestycji (ukierunkowane naprawy lub modernizacja), w tym zlecenie wykonania fresków, gobelinów i mebli według rysunków Gerharda Munthe (1900–1916). Eksplozja w Vĺgen w porcie Bergen w 1944 roku doprowadziła do bardzo rozległych zniszczeń, lecz budynek został odbudowany w latach 1955-1961. Dziś jest największą budowlą z okresu średniowiecza w Norwegii.


Zwiedzanie historycznych sal ratusza w Bergen – w tle tkanina projektu Synnøve Anker Aurdal, fot. Magdalena Ziółkowska

Naszą rezydencję zakończył wykład prof. Kari Dyrdal o rozwoju tkaniny artystycznej w przed- i powojennej Norwegii. Stanowił odpowiedź na szereg pytań, m.in. jak wygląda praktyka artystyczna artysty tkaniny; jakie zmiany zachodziły w technologii warsztatu tkackiego; jak wyglądają wystawy tkaniny; jakie jest wsparcie dla środowiska ze strony mecenatu państwowego? Ponadto, wykład systematyzował różnorodne działania i praktyki, wskazując kierunki zainteresowań poszczególnych artystów, dzięki czemu możemy teraz bieglej poruszać się po bogatej mapie norweskiej tkaniny artystycznej.

Dowiedz się więcej